"Wtedy z pomocą przychodzi onkopermanentny, czyli makijaż permanentny oraz mikropogmentacja medyczna dedykowana pacjentom onkologicznym. Dzięki wciąż poszerzającej się wiedzy specjalistycznej, do dotychczasowych dziedzin kosmetologii onkologicznej dołącza makijaż onkopermanentny, z którego korzysta coraz większe grono pacjentek" - przekonuje Kamila Kulasińska, certyfikowana linergistka z wieloletnim doświadczeniem, specjalizująca się w zabiegach onkopermanentnych.
Kamila Kulasińska, założycielka gabinetu Kulasińska Onkopermanentny w Warszawie, certyfikowana linergistka z wieloletnim doświadczeniem, specjalizująca się w zabiegach onkopermanentnych.
Pacjenci onkologiczni często stają przed wyzwaniami, które wiążą się z chorobą, leczeniem i jego skutkami ubocznymi. W takiej sytuacji utrzymanie pewności siebie może być szczególnie trudne, ale jest niezwykle ważne dla ogólnego samopoczucia i jakości życia.
Brak brwi i rzęs to jedna z konsekwencji leczenia onkologicznego, takiego jak chemioterapia lub radioterapia, które są przykre dla osób tego doświadczających. To może być emocjonalnie trudne, ponieważ brwi i rzęsy są elementem istotnym w naszym wyglądzie i wpływają na poczucie pewności siebie.
"Makijaż onkopermanentny, zwany także makijażem trwałym, jest popularną i bezpieczną procedurą kosmetyczną, która polega na wprowadzeniu pigmentu pod skórę w celu uzyskania trwałego efektu makijażu. Nie należy jednak mylić makijażu onkopermanentnego z tatuażem. Są to dwa odrębne zabiegi i różnią się wykonaniem. Makijaż onkopermanentny utrzymuje się ok. 2-3 lata, dobrze jest go jednak raz w roku odświeżyć, aby zachować jego naturalny wygląd" - zauważa specjalistka.
Oto kilka ważnych kwestii, które pacjent onkologiczny powinien wziąć pod uwagę, zanim podejmie decyzję o zabiegu:
- zawsze trzeba skonsultować się z lekarzem onkologiem przed podjęciem decyzji o wykonaniu makijażu onkopermanentnego. Lekarz może doradzić, czy osoba jest gotowa do przeprowadzenia takiej procedury, zwłaszcza w kontekście stanu jej zdrowia oraz przyjmowanych leków. By zabieg został wykonany, niezbędna jest pisemna zgoda lekarza prowadzącego. Standardowy czas, który należy odczekać po zakończonej terapii to ok. 6 miesięcy. Pacjent musi dać sobie czas po zakończonym leczeniu, aby dojść do siebie, zregenerować się i nabrać sił. Każdy przypadek jest jednak inny i należy umówić się na konsultację ze specjalistą w celu omówienia wszystkich aspektów takiego zabiegu.
- osoby poddawane leczeniu onkologicznemu, takie jak chemioterapia lub radioterapia, mogą mieć delikatną, wrażliwą lub podrażnioną skórę. Często może pojawić się także świąd czy stany zapalne. Procedura makijażu onkopermanentnego dodatkowo podrażnia skórę, więc warto zadbać o jej odpowiednie przygotowanie i opiekę po zabiegu. Przede wszystkim należy zaczekać, aż skóra się zregeneruje, wyciszy i będzie w lepszej kondycji. Dobrze jest o nią zadbać przez codzienną pielęgnację, stosowanie kosmetyków łagodzących, ale również poprosić o pomoc doświadczonego kosmetologa, który holistycznie pomoże w przywróceniu skórze równowagi.
- wielu pacjentów onkologicznych zmaga się z utratą włosów, brwi lub innymi zmianami w wyglądzie, które są związane z chorobą i stosowanym leczeniem. Makijaż onkopermanentny może pomóc we wzmocnieniu pewności siebie i poprawieniu samopoczucia, jednocześnie przywracając naturalny wygląd. Oprócz odtworzenia łuku brwiowego, można wykonać kreskę zagęszczającą linię rzęs oraz odtworzyć brodawkę sutkową po zabiegu mastektomii i rekonstrukcji piersi.
- wybór doświadczonego specjalisty w dziedzinie makijażu onkopermanentnego jest kluczowy. Osoba wykonująca procedurę powinna być dobrze przeszkolona i posiadać odpowiednie doświadczenie, a także przestrzegać wymaganych środki higieny i bezpieczeństwa. Przed zabiegiem linergistka przeprowadzi szczegółowy wywiad, wykluczy pozostałe przeciwskazania oraz wyjaśni całą procedurę zabiegu.
Warto pamiętać, że budowanie pewności siebie to proces, który wymaga czasu i wysiłku. Ważne jest, aby akceptować swoje uczucia i skorzystać z dostępnego wsparcia, które pomoże poprawić samopoczucie w trakcie walki z chorobą.
Każda osoba jest inna i to, co sprawdza się u jednej osoby, może nie być korzystne dla innej. Kluczowe jest to, żeby wybierać te rozwiązania, które sprawiają, że czujesz się komfortowo i pewnie. Niezależnie od braku brwi i rzęs, nadal jesteś piękna i silna.
"Makijaż podkreśla urodę kobiety, ale to uśmiech czyni ją piękną".