20 marca 2020 / Hematoonkologia.pl

Przełom w leczeniu ostrej białaczki szpikowej dzięki nowoczesnej diagnostyce | Prof. Agnieszka Wierzbowska

Analiza i ocena mutacji w komórkach białaczkowych pozwala na wprowadzenie do leczenia różnego rodzaju terapii celowanych. Profesor Agnieszka Wierzbowska podkreśla wagę współpracy laboratoriów diagnostycznych i lekarzy.

Przełom w leczeniu ostrej białaczki szpikowej dzięki nowoczesnej diagnostyce | Prof. Agnieszka Wierzbowska


Krajobraz terapeutyczny ostrej białaczki szpikowej zmienił się dramatycznie w ciągu ostatnich dwóch lat. Jest to konsekwencją lepszego poznania biologii ostrej białaczki szpikowej, związanej z wprowadzeniem do diagnostyki nowoczesnych metod za pomocą sekwencjonowania nowej generacji czy technik PCR, które umożliwiły analizę i ocenę szeregu mutacji w komórkach białaczkowych. Ta wiedza i ten ogrom mutacji, który został przeanalizowany, przekłada się zarówno na klasyfikacje prognostyczne ostrej białaczki szpikowej, które stają się coraz bardziej skomplikowane, coraz bardziej szczegółowe, ale również przekłada się na wybór optymalnej opcji leczenia. Ten przełom, który się dokonał wiąże się z faktem wprowadzenia do leczenia różnego rodzaju terapii celowanych. W związku z tym okazuje się, że decyzje o wyborze właściwej opcji leczenia podejmujemy już w chwili rozpoznania ostrej białaczki.

Przez lata po rozpoznaniu ostrej białaczki szpikowej, wszyscy chorzy otrzymywali jednakowe leczenie indukujące a następnie kwalifikowani byli do leczenia poremisyjnego o różnej intensywności w zależności od grupy ryzyka cytogenetycznego. I ta decyzja dotyczyła przede wszystkim kwalifikacji czy pacjent jest kandydatem do przeszczepu, czy nie.

Natomiast w chwili obecnej, musimy w chwili rozpoznania szybko posiadać wiedzę na temat obecności różnych mutacji genetycznych, po to żeby klasyfikować chorego do odpowiedniej opcji, czyli dokładać odpowiednie terapie celowane do leczenia indukującego. I tak chorzy z białaczkami z grupy core-binding factor, powinni mieć dołączoną do standardowej chemioterapii w skojarzeniu gemtuzumab ozogamicinge, chorzy z mutacją FLT3 powinni otrzymywać leczenie skojarzone z inhibitorem FLT3 midostauryną, chorzy którzy mają niekorzystny kariotyp lub mutację kariotypu, typowe dla zespołów mielodysplastycznych, albo białaczkę wtórną, czy białaczkę z cechami mielodysplazji, powinni być już od pierwszej chwili leczeni za pomocą CPX-351 czyli takiej liposomowej nowej formuły daunorubicyna z arabinozydem cytozyny.

Coraz bardziej zawęża się grupa chorych, którzy leczeni są „standardowo” czyli tak, jak leczyliśmy tych chorych do chwili obecnej. W związku z czym wydaje się, że ogromnym czynnikiem, który ma wpływ na i wybór leczenia i wyniki tego leczenia jest czas, czy czas do uzyskania tych niezbędnych informacji. Dlatego niezwykle niezbędna jest właściwa współpraca pomiędzy laboratorium diagnostycznym i lekarzem. Jesteśmy w tej chwili na konferencji Hematology Experts Forum, na której odbyło się wręczenie certyfikatów pracownikom i kierownikom laboratoriów diagnostycznych, które przeszły przez fazę certyfikacji, ale jednocześnie ta inicjatywa zacieśniła współpracę pomiędzy diagnostami i lekarzami, i umożliwia w Polsce w chwili obecnej zastosowanie odpowiedniej strategii u chorych z nowo rozpoznaną ostrą białaczką szpikową.

 

Podobne artykuły