Na zapleczu szpitala im. Kopernika w Łodzi powstał nowy budynek hematologii. Trzykondygnacyjny gmach z wejściem od ulicy Ciołkowskiego 2 powstał w ekspresowym tempie, bo zaledwie od lutego. Budynek ma 1,8 tys. mkw. Na dwóch górnych piętrach utworzony został szpitalny oddział z ośmioma izolatkami i sześcioma salami dwuosobowymi. Zmieszczą się w nim 22 nowe łóżka hematologiczne, co pozwoli podwoić liczbę łóżek hematologicznych w Koperniku. Jest też zaplecze socjalne do personelu, a nawet pomieszczenie dla zmarłych pacjentów. Na parterze znalazła się natomiast szatnia i dziesięć gabinetów lekarskich Wojewódzkiej Poradni Hematologicznej.
Koszt budowy obiektu to nieco ponad 21 mln zł, które niemal w całości pochodzą z unijnego programu walki ze skutkami pandemii REACT-UE.
W czwartek (21 grudnia) nowy budynek został oficjalnie otwarty i poświęcony przez szpitalnego kapelana, ks. Juliusza Lasonia. Wstęgę przecięli dyrektor szpitala Andrzej Kasprzyk, hematolog prof. Agnieszka Wierzbowska, a także Radosław Marzec z rady społecznej szpitala oraz odpowiedzialny za służbę zdrowia wicemarszałek Łódzkiego, Piotr Adamczyk.
Przed szpitalem jeszcze rozpakowanie nowych łóżek, wniesienie sprzętu, a także sterylizacja pomieszczeń, w których będą przebywać chorzy z niemal całkowitym brakiem odporności. Pierwsi pacjenci mają tu być przyjęci pod koniec stycznia.
W ten sposób przy szpitalu im. Kopernika powstała jedyna w województwie łódzkim, bardzo nowoczesna jednostka specjalizująca się w leczeniu białaczek i innych nowotworów krwi. Ale trafią tu też chorzy z rzadszymi chorobami hematologicznymi. Ponieważ na leczenie nowotworów nie ma limitów NFZ, szpital zgłosi dodatkowe łóżka i będzie mógł przyjmować pacjentów.
"Ten oddział zwiększy dostępność i zapewni leczenie ostrych białaczek na najwyższym poziomie" - podkreśla hematolog prof. Agnieszka Wierzbowska.
Źródło artykułu oraz grafiki: dzienniklodzki.pl
Fot. Matylda Witkowska