Nieprzeciętna osobowość
Dr Anna Waszczuk-Gajda zmarła 13 lipca 2022 roku. Miała 41 lat.
– Była jednym z największych talentów tego pokolenia polskich lekarzy. Dziękujemy Ci Aniu, że byłaś i że mieliśmy zaszczyt Cię poznać – tak żegnał się ze zmarłą współpracowniczką prof. W. Jędrzejczak (Medexpress.pl, 20 lipca 2022). – Jej niezwykłą inteligencję widać było gołym okiem, zapał do pracy naukowej także – wspomina. W początkach ich współpracy, świeżo po ukończeniu studiów przez dr Annę, wrażenie na profesorze zrobił jej znaczący udział w trzech kołach naukowych oraz: – I miejsce na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Chemicznej i zdobycie Srebrnego Medalu na Międzynarodowej Olimpiadzie Chemicznej, gdzie reprezentowała Polskę.
Prof. Jadwiga Dwilewicz-Trojaczek zapamiętała Annę jako wspaniałą osobę, lubianą przez kolegów. – Myślała o innych, pamiętała, aby złożyć mi życzenia świąteczne, imieninowe, także gdy przeszłam już na emeryturę. Ania to był żywioł – zawsze pełna pomysłów, planów naukowych. Gdy kończyliśmy pracę nad jakimś zagadnieniem, już miała pomysł na rozwiązanie lub opracowanie kolejnego. Ta piękna kobieta to nieprzeciętny umysł, wspaniały lekarz i przede wszystkim wspaniały człowiek – mówi.
– Ania to miała do siebie, że u każdego widziała same dobre strony i zawsze mówiła same dobre rzeczy, w które naprawdę wierzyła. Taka niech zostanie w naszej pamięci – piszą w kondolencjach dla rodziny Zmarłej jej współpracownicy i przyjaciele z Kliniki, także w imieniu jej pacjentów, w których ciepłej pamięci pozostanie na zawsze.
Aktywność mimo choroby
Anna Waszczuk-Gajda po rozpoznaniu u niej w październiku 2017 roku nowotworu, w trwającym 5 lat okresie leczenia choroby nie zaprzestała działać jako naukowiec i lekarz. Ukończyła pracę habilitacyjną, z poświęceniem szukała ratunku dla swoich pacjentów. Była wybitną specjalistką, co doceniali chorzy, którymi się opiekowała. Śmierć z powodu opornego na leczenie i nawracającego rozsianego raka jajnika przypomina nam o granicach możliwości medycyny: nowotwór wymykał się spod kontroli kolejnych linii leczenia.
Jak stwierdziła prof. Jadwiga Dwilewicz-Trojaczek: – Okrutny los spowodował, że sama ostatecznie również odczuła skutki zespołu mielodysplastycznego, będąc członkinią sekcji ds. Zespołów Mielodysplastycznych przy PALG, współautorką pracy epidemiologicznej dotyczącej MDS, o postępowaniu w niepowodzeniu po allotransplantacji u chorych na MDS oraz wytycznych dotyczących diagnostyki tej choroby (2021).

O rozległych zainteresowaniach naukowo-badawczych Anny świadczy lista jej członkostw w towarzystwach naukowych. Figurują na niej: PGSz i jej Rada, PALG, (sekcje ds. zespołów mielodysplastycznych, przewlekłej białaczki limfocytowej, zakażeń), PLRG, Oddział Warszawski PTHiT, Podgrupy Robocze: Przewlekłych Nowotworów Hematologicznych Europejskiego Towarzystwa ds. Transplantacji Szpiku CMWP EBMT oraz Powikłań Infekcyjnych.
Jej energia organizacyjna zaowocowała koordynacją autologicznych przeszczepień macierzystych komórek krwiotwórczych w Klinice Hematologii, Onkologii i Chorób Wewnętrznych WUM, udziałem w pracach Komitetów Organizacyjnych konferencji: XXVII Zjazdu PTHiT (2017) oraz I Konferencji naukowej Kliniki Hematologii, Onkologii i Chorób Wewnętrznych WUM (2019).
Naukowe odkrycia Anny Waszczuk-Gajdy wytyczają nowe drogi
Większość prac naukowych Anny Waszczuk-Gajdy (dyplom lekarski 2005) jest związana z leczeniem chorych na szpiczaka plazmocytowego.
– Zajęła się szpiczakiem, jego najgorzej rokującą postacią przebiegającą z uszkodzeniem nerek. Polscy dializowani chorzy na szpiczaka zawdzięczają jej to, że podobnie jak pozostali mogą być leczeni przeszczepieniem komórek krwiotwórczych – opowiada prof. W. Jędrzejczak.
Podczas pracy w Klinice uzyskała kolejne specjalizacje: z chorób wewnętrznych, hematologii i onkologii klinicznej, jednocześnie rozwijając karierę naukową. W 2012 roku uzyskała stopień doktora nauk medycznych, a w 2020 – tytuł doktora habilitowanego.
Punktem wyjścia do pracy doktorskiej pt.: „Wstrząs posoczniczy u chorych z chorobami krwi. Analiza sytuacji klinicznej, postępowania i leczenia” była obserwacja wysokiego ryzyka rozwoju powikłań infekcyjnych, w tym także posocznic przebiegających z zaburzeniami hemodynamicznymi czyli wstrząsów posoczniczych u chorych z chorobami krwi. Praca habilitacyjna zaś dotyczyła „Badań nad czynnikami wpływającymi na wyniki chemioterapii wysokodawkowanej (HDT) wspomaganej przeszczepieniem autologicznych komórek krwiotwórczych (ASCT) w leczeniu szpiczaka plazmocytowego ze szczególnym uwzględnieniem niewydolności nerek”.
W załączonej do habilitacji autopromocji Anna Waszczuk-Gajda wymienia cykl sześciu publikacji dotyczących wyników autotransplantacji w szpiczaku plazmocytowym u chorych z niewydolnością nerek, wszystkich powstałych po uzyskaniu przez nią stopnia dr n. med. Temat pracy wypełniał lukę istniejącą w badaniach porównujących wyniki leczenia chorych na szpiczaka dializowanych z niewymagającymi dializoterapii i z prawidłową funkcją nerek.
Dr A. Waszczuk-Gajda w ramach działań Polskiej Grupy Szpiczakowej zebrała dane polskich chorych mobilizowanych i przeszczepianych autologicznie z rozpoznanym szpiczakiem plazmocytowym wymagających dializoterapii, u których niewydolność nerek była spowodowana szpiczakiem plazmocytowym. Wykazała, że podobnie jak u pozostałych chorych na szpiczaka kwalifikowanych do ASCT, od tych chorych również można skutecznie i bezpiecznie uzyskać komórki do przeszczepienia, a następnie przeszczepić je równolegle z kontynuowaniem dializoterapii, uzyskując przeżycie całkowite i przeżycie wolne od progresji choroby podobne do wyników u chorych ze zdrowymi nerkami.
Ponieważ równolegle z rozwojem ASCT zwiększa się liczba wykonywanych przeszczepień i rozszerzają się wskazania do tego sposobu leczenia, wyniki przeprowadzonych przez dr A. Waszczuk-Gajdę analiz mają istotne implikacje kliniczne i naukowe.

Zdjęcie ze zbiorów Fundacji Centrum Leczenia Szpiczaka z roku 2018
Wśród pozostałych osiągnięć naukowo-badawczych Anny Waszczuk-Gajdy znajdujemy prace na temat dyskrazji plazmocytowych, gammapatii monoklonalnej o znaczeniu nerkowym, amyloidozy pierwotnej i białaczki plazmatyczno-komórkowej. Jej dorobek w zakresie różnych dyskrazji plazmocytowych obejmuje szerokie spektrum zagadnień – od pionierskiej pracy na temat epidemiologii szpiczaka plazmocytowego w Polsce po metody leczenia: poczynając od nowych leków po przeszczepienie komórek krwiotwórczych. Znaczna część tych badań została wykonana we współpracy wieloośrodkowej, krajowej i międzynarodowej, co było możliwe dzięki aktywnemu udziałowi badaczki w pracach PGSz, współpracy z ośrodkiem krakowskim i badaczami z całego świata zajmującymi się szpiczakiem plazmocytowym, w większości zrzeszonych w Międzynarodowej Grupie Badawczej Szpiczaków (IMWG).
Badania nad zagadnieniem nowotworów limfoidalnych Anny Waszczuk-Gajdy wynikały z jej czynnego udziału w pracach Polskiej Grupy Białaczkowej dla Dorosłych oraz Polskiej Grupy Badawczej Chłoniaków, zrzeszających polskich ekspertów i badaczy zajmujących się pacjentami z tymi chorobami. Powstałe prace mają duże znaczenie w praktyce klinicznej.
Temat zakażeń i powikłań infekcyjnych był dla Anny Waszczuk-Gajdy jednym z pierwszych fascynujących ją wątków badawczych. Cieszył ją postęp w zakresie leczenia przeciwnowotworowego, osiągany dłuższy wiek metrykalny, stosowanie nowych leków głęboko ingerujących w układ immunologiczny, leczenie skojarzone, szeroka kwalifikacja do przeszczepień szpiku. Wszystko to bowiem powoduje, że ryzyko powikłań infekcyjnych ulega ewolucji, a ponadto dysponujemy coraz lepszym leczeniem wspomagającym.
Annę Waszczuk-Gajdę interesowało też zagadnienie przeładowania żelazem u chorych zależnych od przetoczeń. Od 2011 roku aktywnie działała w Polskiej Grupie ds. Ostrych Białaczek Dorosłych, m.in. w Podgrupie ds. Zespołów Mielodysplastycznych.
Innymi tematami Jej prac poglądowych, oryginalnych czy streszczeń były m.in.: przyczyny zgonów u chorych z chorobami krwi, zawał serca, onkologia guzów litych, limfohistiocytoza hemofagocytarna, nocna napadowa hemoglobinuria, transfuzjologia, małopłytkowość i zaburzenia wielkości płytek.
W naszej pamięci
Nabożeństwo żałobne dr Anny Waszczuk-Gajdy odbyło się 19 lipca w kościele pw. Św. Karola Boromeusza na Starych Powązkach w Warszawie. Po Mszy Św. nastąpiło odprowadzenie urny z prochami Zmarłej na miejsce wiecznego spoczynku.
fot.: Archiwum prywatne