Prof. Jan Maciej Zaucha: "Chciałbym podzielić się ciekawym spostrzeżeniem dotyczącym kwestii wyboru leczenia dla chorych z chłoniakiem Hodgkina, którzy nie odpowiadają na leczenie schematem BV-AVD. Chcę przypomnieć, że od stycznia mamy możliwość leczenia chorych na zaawansowanego chłoniaka Hodgkina tym schematem, wprawdzie w stopniu 4., ale mam nadzieję, że również chorzy w 3. stopniu zaawansowania klinicznego takie leczenie będą mogli otrzymać. Około 15-20% chorych albo będzie opornych, albo się wznowi, pytanie jest, jak tych chorych dalej leczyć. Chcę powiedzieć, że polski program lekowy pozwala w takiej sytuacji na zastosowanie niwolumabu. Pytanie jest, czy stosować niwolumab w monoterapii, czy w skojarzeniu z chemioterapią. Moja propozycja, którą przedstawiłem na wykładzie w czasie dzisiejszej konferencji, jest taka, żeby zacząć od monoterapii, ocenić odpowiedź, jeśli chory dobrze odpowiada wówczas wykonać autologiczną transplantację. Natomiast jeśli nie ma tej odpowiedzi, należałoby dołączyć chemioterapię BGA albo ICE i potem, jeśli będzie odpowiedź, możemy wykonać autotransplantację. Otwartym pytaniem jest kwestia, czy należy stosować leczenie podtrzymujące niwolumabem. Są pierwsze dane mówiące, że leczenie podtrzymujące pembrolizumabem u chorych po autologicznej transplantacji zwiększa, wydłuża odsetek, czyli jest to kierunek, w którym będziemy dalej rozwijali leczenie chorych z zaawansowaną, oporną postacią chłoniaka Hodgkina".
Zapraszamy do wysłuchania wypowiedzi.




