Statuetkę odebrał Aleksander Kwieciński, General Manager firmy AbbVie, produkującej lek.
Jak mówią eksperci, ostra białaczka szpikowa jest jednym z najbardziej agresywnych nowotworów układu krwiotwórczego. Przyjmuje się, że choruje mniej więcej 4 na 100 tys. osób rocznie, co w Polsce każdego roku daje około 1,2-1,6 tys. nowych przypadków. Zapadalność rośnie istotnie wraz z wiekiem, mediana wynosi ok. 70 lat.
Przewlekła białaczka limfocytowa jest natomiast najczęstszą białaczką w Europie i Ameryce Północnej. Przez długi czas może rozwijać się powoli i bezobjawowo, a leczenie rozpoczyna się, gdy pojawiają się pierwsze objawy lub badania krwi pokazują, że choroba zaczyna rozwijać się szybciej.
Jak działa wenetoklaks?
Każda prawidłowo działająca komórka ma określony czas życia. Niestety, komórka nowotworowa w wyniku zaburzeń biologicznych ma zahamowane mechanizmy programowanej śmierci. Wenetoklaks hamuje białko blokujące śmierć nieprawidłowych limfocytów lub – mówiąc prościej: umożliwia śmierć chorej komórki.
Co ważne, jak mówi Aleksander Kwieciński: – Jest to jedyna terapia innowacyjna w leczeniu przewlekłej białaczki limfocytowej, która jest ograniczona w czasie: w zależności od schematu leczenia pacjent jest leczony 12 lub 24 miesiące. Później leczenie się kończy, a więc przez to pacjent nie jest narażony na ryzyko działań niepożądanych, nierozłącznie związanych z każdą terapią. To innowacja dla pacjenta, ale też innowacja z punktu widzenia systemu ochrony zdrowia, gdyż zapewnia przewidywalność: czasu leczenia i kosztów finansowania samej terapii.
Dodaje także, że polscy pacjenci są dzięki temu leczeni zgodnie ze światowymi standardami.
Na podstawie: Wprost