Spędziliśmy w Instytucie Onkologii z operatorem Kacprem Lisowskim 45 dni zdjęciowych. Nie mieliśmy problemów ze znalezieniem ciekawych bohaterów. Mówiąc trochę cynicznie: chcesz mieć profesora uniwersyteckiego, czekasz tydzień, chcesz mieć rolnika, czekasz trzy dni. Spotkałem tam też dwóch znanych reżyserów. To bardzo demokratyczna choroba. Pytali nas: o czym robicie film? O chorobie – odpowiadałem. – Ale co właściwie chcecie powiedzieć? – dopytywali się – że to śmiertelna choroba? Nie – mówiliśmy – robimy film o tym, że jest nadzieja, że z tą chorobą można wygrać, że warto walczyć. - opowiada Paweł Łoziński
Film dostępny jest na stronie NINATEKA
źródło: ninateka.pl