5 czerwca 2023 / Katarzyna Pinkosz | Hematoonkologia.pl

Hematolodzy chwalą refundację nowego schematu leczenia opornego i nawrotowego chłoniaka rozlanego z dużych komórek B (DLBCL). Prof. Jurczak: „Ten lek od początku był rozwijany w Polsce”

Pacjenci z nawrotem lub oporną na leczenie postacią chłoniaka rozlanego z dużych komórek B, którzy nie kwalifikują się do autologicznego przeszczepienia szpiku, od 1 maja 2023 r. mają możliwość stosowania kolejnego nowoczesnego schematu leczenia. – Tafasytamab to jeden z niewielu leków, który od początku był rozwijany w polskich ośrodkach – mówi prof. Wojciech Jurczak, kierujący Pododdziałem Leczenia Nowotworów Układu Chłonnego w Klinice Onkologii Klinicznej Narodowego Instytutu Onkologii w Krakowie.

Hematolodzy chwalą refundację nowego schematu leczenia opornego i nawrotowego chłoniaka rozlanego z dużych komórek B (DLBCL). Prof. Jurczak: „Ten lek od początku był rozwijany w Polsce”

Pierwsze badania kliniczne tafasytamabu (początkowo w monoterapii) były prowadzone ponad 9 lat temu; także w Polsce. – Lek został stworzony w ścisłej współpracy z polskimi ośrodkami, badania w monoterapii były prowadzone w od samego początku w ośrodku krakowskim. Początkowo lek był stosowany w monoterapii, później w skojarzeniu z chemioterapią lub z lenalidomidem. Pomysł schematu badania L-MIND (połączenia tafasytamabu z lenalidomidem) narodził się w trakcie naszych dyskusji z prof. Nowakowskim z Mayo Clinic i prof. Salles z Memorian Sloan Kettering. To podejście okazało się strzałem w dziesiątkę. Ten innnowacyjny sposób leczenia już od kilku lat jest zarejestrowany w USA, a od 2021 roku także w Europie. Pozwala na bardzo efektywne leczenie pacjentów z opornym i nawrotowym chłoniakiem rozlanym z dużych komórek B w bardzo przyjazny sposób – mówi prof. Wojciech Jurczak.

Połączenie przeciwciała monoklonalnego (tafasytamab) z lekiem immunomodulującym (lenalidomid) to kolejny nowoczesny schemat leczenia, udostępniany pacjentom w Polsce w leczeniu opornego i nawrotowego chłoniaka rozlanego z dużych komórek B (ang. diffuse large B-cell lymphoma, DLBCL). W badaniu rejestracyjnym potwierdzono wysoką skuteczność, bezpieczeństwo, długi czas utrzymywania się remisji. – To bardzo dobra opcja dla pacjentów starszych, obciążonych  chorobami współistniejącymi, u których nie jesteśmy w stanie bezpiecznie przeprowadzić transplantacji autologicznych komórek krwiotwórczych – potwierdza prof. dr hab. Anna Czyż z Kliniki Hematologii, Nowotworów Krwi i Transplantacji Szpiku Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu.

Trudna sytuacja pacjentów opornych i nawrotowych

Na chłoniaka rozlanego z dużych komórek B co roku w Polsce zachorowuje ok. 1500-1800 osób; jest to najczęściej występujący typ chłoniaka nieziarniczego. Zwykle jest rozpoznawany u osób starszych, powyżej 70 lat, jednak zdarzają się też zachorowania u 30-40 latków – zaznacza prof. Jurczak.

DLBCL to agresywny typ chłoniaka, bardzo szybko się rozwija, nieleczony potrafi doprowadzić do zgonu nawet w ciągu kilku miesięcy. Jednak dzięki leczeniu pierwszej linii (rytuksymab w połączeniu z  chemioterapią) ok. 60 proc. pacjentów może zostać wyleczonych. W dużo trudniejszej sytuacji są pacjenci, u których pojawi się oporność na stosowane leczenie lub nastąpi nawrót choroby. Nawrót choroby może być wczesny (do 12 miesięcy od zakończenia leczenia) lub późny (powyżej 12 miesięcy). Grupa chorych z opornością na leczenie lub wczesnym nawrotem jest zdecydowanie najgorzej rokującą.

Młodszym pacjentom, w dobrym stanie ogólnym, niemającym chorób współistniejących, można w sytuacji oporności lub nawrotu zaproponować wysokodawkową chemioterapię, która jest przygotowaniem do autologicznej transplantacji komórek krwiotwórczych i daje części chorym szansę na wyleczenie. Jednak duża grupa pacjentów z chorobami współistniejącymi, w starszym wieku, niekwalifikujących się do transplantacji szpiku, do niedawna nie miała dobrej opcji leczenia, która mogłaby zapewnić długotrwałą remisję i dobrą kontrolę choroby.

Nowe opcje przełamujące oporność

Od ubiegłego roku dla pacjentów z opornością i nawrotem, niekwalifikujących się do autotransplantacji, jest w Polsce dostępny nowoczesny schemat leczenia polatuzumab wedotyny, w połączeniu z bendamustyną i rytuksymabem. W maju 2023 r. ta grupa pacjentów zyskała dostęp do kolejnej bardzo ważnej opcji: połączenia tafasytamabu z lenalidomidem. Takie leczenie pacjenci będą mogli otrzymywać przez maksymalnie dwanaście  28-dniowych cykli, a następnie będą przyjmować tafasytamab w monoterapii. Może on być stosowany do progresji choroby lub pojawienia się nieakceptowalnej toksyczności. Takie leczenie jest zgodne z najnowszymi zaleceniami NCCN.

Tafasytamab to przeciwciało monoklonalne, które wiąże się z białkiem CD19, występującym na powierzchni komórek nowotworowych. Ma stymulować układ odpornościowy do atakowania komórek nowotworowych. –  Tafasytamab w skojarzeniu z lenalidomidem jest w stanie zapewnić remisję u ponad połowy chorych. W badaniu rejestracyjnym u 57% proc. osób wystąpiła pełna lub częściowa odpowiedź na leczenie. Dotychczas nie została osiągnięta mediana trwania remisji u pacjentów, którzy uzyskali całkowitą odpowiedź na leczenie. Oznacza to, że okresy remisji mogą być naprawdę długie, wieloletnie – zaznacza prof. Anna Czyż.

Istotne jest to, że ten sposób leczenia jest dobrze tolerowany, poważne działania niepożądane zdarzają się rzadko. – Zastosowanie nowego schematu leczenia umożliwia rzeczywiste przełamanie oporności na leczenie u dużej części chorych. Pozwala na leczenie trudnych postaci chłoniaka rozlanego z dużych komórek B w bardzo przyjazny dla pacjenta sposób. Działania niepożądane są niewielkie, możemy leczyć 70, 80-latków, a skuteczność jest nad wyraz wysoka: u chorych ze wznową lub opornością na wcześniej stosowane leczenie, którzy nie mogli być kwalifikowani do wysoko dawkowanej chemioterapii, jesteśmy w stanie uzyskać 60 proc. wieloletnich odpowiedzi – podkreśla prof. Jurczak.

Schematy: polatuzumab wedotyny z bendamustyną i rytuksymabem oraz tafasytamab w połączeniu z lenalidomidem są przeznaczone dla podobnej grupy chorych. – Kryteria kwalifikacji do obydwu schematów są podobne, mają nieco inny profil toksyczności – dodaje prof. Czyż.

Dzięki dołączeniu tafasytamabu z lenalidomidem do programu lekowego jest większa możliwość indywidualizacji leczenia. – Bardzo cieszymy się z nowych refundacji; jeszcze dwa lata temu tym chorym nie mogliśmy wiele zaoferować. Jesteśmy pod wrażeniem liczby nowych refundowanych metod leczenia. Obecnie los chorych w znaczący sposób poprawił się. O żadnej z dostępnych metod leczenia nie można powiedzieć, że jest optymalna dla każdego, dlatego ważna jest możliwość wyboru. Niektóre grupy pacjentów więcej skorzystają z nowoczesnej immunoterapii jaką jest zastosowanie tafasytamabu z lenalidomidem, inni ze skojarzenia tzw. „celowanej chemioterapii” (polatuzumabu wedotyny) z immunochemioterapią BR (bendamustyną z rytuksymabem). Obie metody leczenia pozwolą na wydłużenie życia, nawet o wiele lat, w dodatku w dobrym komforcie – mówi prof. Jurczak.

- Zarówno tafasytamab jak polatuzumab wedotyny wypełniają pewną lukę, jeśli chodzi o dostęp do nowoczesnych terapii u chorych, którzy nie byli kandydatami do intensywnej chemioterapii i autologicznej transplantacji szpiku. Dziś mamy już bardzo szeroki po tych zmianach dostęp do nowych terapii – dodaje prof. Czyż.

Nowe decyzje refundacyjne znacznie zbliżyły możliwości leczenia w Polsce do najnowszych wytycznych NCCN. – Warto jednak pamiętać, że zgodnie z najnowszymi rejestracjami terapia CAR-T w przypadku chłoniaka rozlanego z dużych komórek B jest zalecana na wcześniejszym etapie niż obecnie mamy możliwości jej stosowania w Polsce: od razu w przypadku pojawienia się oporności na leczenie lub wczesnego nawrotu, w przypadku pacjentów, którzy nie mają przeciwwskazań do intensywnego leczenia – zaznacza prof. Jurczak.

Jak najwcześniej diagnozować i leczyć

Chłoniak rozlany z dużych komórek B jest agresywną chorobą, rokowanie pacjenta w dużej mierze zależy od tego, jak szybko choroba zostanie zdiagnozowana i rozpocznie się leczenie. Dlatego ważne jest, by nie lekceważyć takich objawów jak: powiększone węzły chłonne, powiększenie wątroby, śledziony, a także objawy ogólne (gorączka, poty nocne, chudnięcie, częste infekcje). Objawy często zależą od lokalizacji chłoniaka (np. bóle brzucha, zespół żyły głównej górnej, objawy neurologiczne). W przypadku wystąpienia takich objawów konieczna jest pogłębiona diagnostyka.

Kalkulator Hematologa
Aplikacja Kalkulator Hematologa

Kalkulator hematologa jest dostępny również jako aplikacja mobilna dla smartfonów pracujących pod kontrolą systemów Android albo iOS.

pobierz z Google Play Pobierz przez App Store

Podobne artykuły