Zgodnie z listami rankingowymi, chęć specjalizacji w tym kierunku wyraziło jedynie 31 osób, mimo że hematologia została zakwalifikowana do resortowej listy specjalizacji priorytetowych.
Propozycję na rozwiązanie tego problemu, który zauważalny jest nie tylko w przypadku hematologii, ale również innych dziedzin, jak na przykład onkologii klinicznej, wskazała podczas jednego z posiedzeń podkomisji ds. onkologii, prof. dr hab. n. med. Ewa Lech-Marańda, konsultant krajowa w dziedzinie hematologii: "Wyjściem byłoby być może przejście do modelu specjalizacji jednomodułowej, co oznaczałoby ograniczenie modułu internistycznego. Będzie to jednak trudne. Niemniej w tym kierunku trzeba by pójść, jeśli chcemy mieć większą liczbę hematologów".
Ekspertka wskazała również na fakt, że ze względu na czas trwania specjalizacji - wynosi on sześć lat - połowa lekarzy z niej rezygnuje, dlatego skrócenie kursu mogłoby stanowić sposób na rozstrzygnięcie tej kwestii.
Na podstawie: rynekzdrowia.pl
