Kryzys lekowy stał się na tyle poważny, że zajmują się nim już nie tylko eksperci związani z ochroną zdrowia czy środowisko medyczne i farmaceutyczne. Problem z dostępem do leków dotyka zwykłych Polaków. Aż 60% rodaków słyszało o problemie z dostępnością leków na receptę, a 20% osobiście go doświadczyło – wynika z raportu Kantar przeprowadzonego dla Związku Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych INFARMA[1]. Z większymi trudnościami związanymi z wykupieniem produktów farmaceutycznych w aptekach spotkały się osoby chore przewlekle – prawie 1/3 z nich[2] w ciągu ostatniego pół roku miała problemy z zakupem leków na receptę. Niestety w prawie połowie przypadków (49%) problemy tego typu dotyczyły więcej niż jednego leku. Z tego powodu 33% osób dotkniętych chorobą przewlekłą było zmuszonych przerwać terapię.
INFARMA od dawna prowadzi dialog z osobami odpowiedzialnym za system ochrony zdrowia, wskazując, że priorytetem państwa powinno być zapewnienie bezpieczeństwa lekowego Polaków, np. poprzez zapobieżenie kryzysowi lekowemu - mówi Bogna Cichowska-Duma, dyrektor generalna INFARMA. Konsekwencje niedofinansowania budżetu lekowego i niewdrożenia rozwiązań zapobiegającym kolejnym kryzysom mogą być bardzo dotkliwe dla społeczeństwa. Optymalnym rozwiązaniem byłoby jak najszybsze podjęcie decyzji o zwiększeniu budżetu na refundację leków, aby osiągnąć 17-procentowy próg wydatków na leki - tłumaczy dyrektor generalna związku INFARMA.
Problem w dostępie do leków dotyczy nie tylko Polski, ale również całej Unii Europejskiej i staje się coraz poważniejszym wyzwaniem dla władz unijnych i państwowych. Europejskie organizacje zrzeszające producentów leków oraz dystrybutorów: The European Federation of Pharmaceutical Industries and Associations (EFPIA), której członkiem jest INFARMA, Medicines for Europe (wcześniej EGA), The Association of the European Self-Medication Industry (AESGP), The European Association of Euro-Pharmaceutical Companies (EAEPC), The European Industrial Pharmacists Group (EIPG), The European Healthcare Distribution Association (GIRP) i Vaccines Europe (VE) we wspólnym stanowisku do organów Unii Europejskiej i państw członkowskich zaapelowały o współpracę w celu wdrożenia rozwiązań skutecznie eliminujących przyczyny niedoborów leków w krótkiej, średniej i długiej perspektywie czasowej. Organizacje podkreślają, że główne przyczyny niedoborów leków obejmują problemy związane z produkcją, jakością, ekonomią i łańcuchem dostaw. Wskazują, że pierwotnym przyczynom niedoborów można zaradzić poprzez zrównoważenie dystrybucji, stałe monitorowania niedoborów leków na poziomie UE oraz tworzenie zachęt regulacyjnych m.in. poprzez zapewnienie elastyczności i wydajności regulacyjnej, a także stabilności i przewidywalności rynku.
Problem braku leków w Polsce pogłębia wdrożenie w 2012 r. (Ustawą refundacyjną) mechanizmów systemowych, ukierunkowanych na optymalizację wydatków płatnika publicznego i obniżanie cen leków. Doprowadziły one do znacznego obniżenia cen leków refundowanych, a tym samym powstania różnic w cenach produktów, pomiędzy Polską a innymi państwach Unii Europejskiej.
Już dziś jesteśmy w stanie powiedzieć, że praprzyczyną nadmiernego eksportu leków - zarówno legalnego i nielegalnego - było wynegocjowanie niskich cen urzędowych leków. Mimo, że tak zostało zdefiniowane priorytetowe zadanie Komisji Ekonomicznej, strategia wywołała negatywne, trudne do odwrócenia skutki. Problem może się pogłębiać, ponieważ w budżecie refundacyjnym na 2020 rok brakuje 1,5 mld PLN do osiągnięcia określonego ustawą refundacyjną pułapu – tłumaczy Bogna Cichowska-Duma.
W opinii INFARMA zjawisko wywozu jest logiczną konsekwencją wspólnego rynku europejskiego i znaczących różnic cen leków w poszczególnych państwach członkowskich i realnie zagraża krajom wywozu takim jak Polska, w których niektóre bardzo istotne dla procesu terapeutycznego leki zagrożone są brakiem dostępności.
Cieszymy się, że Ministerstwo zdrowia dostrzega ten poważny problem. Minister Miłkowski podpisał ostatnio pierwsze umowy dzielenia ryzyka oparte o efekt zdrowotny, które pozwalają nie tylko na udostępnianie innowacyjnych leków przy jednoczesnym zabezpieczeniu budżetu płatnika publicznego, ale również zapewniają wyższy poziom cen oficjalnych leków – zabezpieczając przed wywozem. Liczymy na dalsze działania w tym kierunku. - mówi Bogna Cichowska-Duma. Niestety jednocześnie ustawa refundacyjna wciąż nie zapewnia przewidywalności procesu refundacyjnego. Dlatego mamy nadzieję na dynamiczną współpracę z Ministerstwem Zdrowia, która pozwoli na wprowadzenie zmian proceduralnych i technicznych, które tę przewidywalność poprawią. – podkreśla.