11 maja 2024 / Katarzyna Pinkosz | Hematoonkologia.pl

W hematologii bardzo dużo się dzieje | V Międzynarodowa Konferencja „Hematologia Kliniczna i Doświadczalna”

„Podczas konferencji będziemy pokazywać, jak bardzo hematologia się zmienia. Będą warsztaty diagnostyczne, wykłady edukacyjne, panele dotyczące optymalnego leczenia, a także dyskusje systemowe. Wiele paneli adresujemy w szczególny sposób do młodych badaczy” – mówi prof. Krzysztof Giannopoulos, Prezes Polskiego Towarzystwa Hematologów i Transfuzjologów, Koordynator Programu V Międzynarodowej Konferencji „Hematologia Kliniczna i Doświadczalna”.

W hematologii bardzo dużo się dzieje | V Międzynarodowa Konferencja „Hematologia Kliniczna i Doświadczalna”

W dniach 10-12 maja w Lublinie odbywa się już piąta Międzynarodowa Konferencja „Hematologia Doświadczalna i Kliniczna”. Co ją wyróżnia spośród innych konferencji hematologicznych?

To największa konferencja hematologiczna w Polsce w tych latach, kiedy nie odbywają się zjazdy Polskiego Towarzystwa Hematologów i Transfuzjologów, czyli co dwa lata. Konferencja ma znacznie dłuższą historię, tylko wcześniej odbywała się w nieco innej odsłonie. Od 1996 do 2012 roku była to międzynarodowa konferencja odbywająca się z inicjatywy prof. Anny Dmoszyńskiej, a głównym tematem były przewlekłe mielo- i limfoproliferacje.

Od 2014 roku nastąpiła zmiana nazwy konferencji; zmienił się też zakres tematyczny. Rozszerzyliśmy go o ostre białaczki, pojawiła się też tematyka diagnostyki. Dodaliśmy sesje przedkonferencyjne: obecnie są to nie tylko spotkania Polskiej Grupy Szpiczakowej, które również towarzyszyły wcześniejszym konferencjom, ale także dyskusyjne panele systemowe. Tegoroczna konferencja przynosi kolejne rozszerzenie formuły – o sesje dotyczące transfuzjologii i bezpieczeństwa składników krwi w lecznictwie. Wiele się dzieje w tym obszarze, dlatego postanowiliśmy stworzyć osobne sesje poświęcone nowoczesnemu krwiolecznictwu. Tak więc nie tylko kontynuujemy tradycję konferencji, ale też rozwijamy ją w kolejnych kierunkach. Dwa lata temu wprowadziliśmy formułę warsztatów diagnostycznych, które cieszyły się dużym zainteresowaniem. W tym roku odbywają się cztery warsztaty diagnostyczne, a dostępność miejsc już od dwóch miesięcy jest mocno ograniczona, tak wiele osób chciałoby w nich wziąć udział.

W tegorocznej konferencji kolejny raz biorą udział również znakomici prelegenci z zagranicy.

Staramy się, by w konferencji wzięli udział najlepsi eksperci międzynarodowi; w tym roku wykład otwarcia poprowadzi prof. Konstanze Döhner, która jest prezydentem elektem Europejskiego Towarzystwa Hematologicznego (EHA), jak również członkiem wielu grup naukowych, m.in. niemiecko-austriackiej grupy badawczej zajmującej się ostrymi białaczkami. Zakładała laboratoria referencyjne dla diagnostyki molekularnej; celem była identyfikacja wszystkich markerów molekularnych i genetycznych ostrych białaczek u pacjentów w ciągu 48 godzin. To rozwiązanie jest już praktykowane od wielu lat przez niemiecką grupę ostrych białaczek szpikowych, która jest wiodącą grupą na świecie. Tylko mając tak sprawnie działające certyfikowane laboratoria, można dokładnie określić charakterystykę ostrych białaczek szpikowych i stosować różne protokoły terapeutyczne, w zależności od ryzyka genetycznego. Myślę, że będzie to bardzo ważne wystąpienie: z jednej strony prof. Döhner jako prezydent elekt Europejskiego Towarzystwa Hematologicznego pokazuje, że polska hematologia jest ważną częścią hematologii europejskiej. Z drugiej strony, wykład będzie dotyczyć głównie ostrych białaczek szpikowych, a to właśnie tu są największe niezaspokojone potrzeby medyczne i liczymy na postęp, zarówno diagnostyczny, jak terapeutyczny.

Wstępem do wykładu otwarcia będzie bardzo ciekawa sesja, na którą zaprosiłem trzech kolejnych międzynarodowych wykładowców. Prof. George Vassiliou z University of Cambrige zajmuje się badaniami podstawowymi, w tym klonalną hematopoezą, czyli tym, jak mogą powstawać białaczki szpikowe. Zaczynamy więc od tematyki badań podstawowych dotyczących zaburzeń pojedynczych komórek hematopoetycznych. Następnie dr Esther Oliva ze szpitala Reggio w Calabrii będzie mówić, w jaki sposób modyfikować leczenie i indywidualizować terapię w nowotworach mielodysplastycznych. Później prof. Lars Bullinger, światowy ekspert w dziedzinie leczenia i diagnostyki białaczek, dyrektor Hematologii i Onkologii szpitala Charité w Berlinie, podsumuje kwestie patomechanizmu, klasyfikacji i diagnostyki ostrych białaczek szpikowych.

Zarówno podczas wykładu otwarcia, jak w czasie samej konferencji dużo będzie się mówić o roli precyzyjnej diagnostyki. To dziś podstawa skutecznego leczenia?

Leczenie jest zależne od czynników molekularnych, czyli od mutacji określonych genów, musimy więc najpierw te mutacje wykryć. Precyzyjna diagnostyka jest też niezbędna, by monitorować efektywność leczenia – a wiemy, że kluczowe znaczenie w przypadku ostrych białaczek szpikowych ma tzw. mierzalna choroba resztkowa (MRD). Po to, żeby dobrze leczyć chorych na ostre białaczki szpikowe, potrzebna jest nie tylko dostępność do leków, ale też prawidłowa identyfikacja pacjentów, którzy mogą skorzystać z konkretnego leczenia, a później prawidłowe monitorowanie chorych. Dlatego tak dużo czasu poświęcamy w tym roku diagnostyce: będą specjalne panele poświęcone diagnostyczne, jak również panel dyskusyjny mówiący o wyzwaniach diagnostycznych w szpiczaku plazmocytowym i poprawie ścieżki diagnostycznej.

Jeśli chodzi o refundację leków, to obecnie sytuacja wygląda dobrze, choć oczywiście są jeszcze pewne potrzeby. Coraz więcej uwagi poświęcamy jednak kompleksowej opiece nad pacjentem hematologicznym. Ważna jest także kwestia współpracy z lekarzami POZ. Cieszę się, że w dyskusji, w jaki sposób identyfikować pacjentów i sprawnie przeprowadzać diagnostykę, będzie uczestniczył prezes Porozumienia Zielonogórskiego – dr Tomasz Zieliński.

Wydźwięk międzynarodowy konferencji, zagraniczni goście – to wszystko pokazuje, że polska hematologia jest dziś na europejskim poziomie, jak również że konieczna jest międzynarodowa współpraca, jeśli chcemy skutecznie diagnozować i leczyć?

Współpraca międzynarodowa jest niezbędna, obecnie są takie możliwości: o tym też chcemy mówić. Kończymy konferencję ważnym panelem adresowanym zwłaszcza do młodych badaczy, by wiedzieli, jakie są np. możliwości wyjazdów stypendialnych. Będą w nim uczestniczyć osoby z najważniejszych jednostek, które finansują badania naukowe – m.in. prof. Krzysztof Jóźwiak, dyrektor Narodowego Centrum Nauki, oraz prof. Maciej Żylicz, prezes Fundacji Na Rzecz Nauki Polskiej. Pokażemy, że są narzędzia finansowania nauki, a także przykłady naszych naukowców, którzy wyjeżdżali na stypendia za granicę: to m.in. prof. Przemysław Juszczyński, prof. Dominika Nowis, jak również ja. Po to, by nowocześnie leczyć, trzeba być dobrze wyedukowanym, a wyjazd zagraniczny jest kluczowy, by prawidłowo odnajdywać się w kontekście diagnostyczno-terapeutycznym, co jest ściśle związane z działalnością naukową i kliniczną w obszarze hematologii.

Jak hematolodzy oceniają obecne możliwości leczenia w Polsce nowotworów hematologicznych?

W ostatnich latach sytuacja w Polsce bardzo się poprawiła, co bardzo doceniamy. Nadal są jednak potrzeby refundacyjne; gdyby ich nie było, to oznaczałoby, że wyleczyliśmy już wszystkich pacjentów. Tak jeszcze się nie stało, co oznacza, że potrzeby refundacyjne będą, ponieważ jest postęp w medycynie. Nadal czekamy na decyzje refundacyjne, m.in. dotyczące przeciwciał bispecyficznych w leczeniu szpiczaka plazmocytowego, agresywnych chłoniaków; czekamy na rozszerzenie dostępności do technologii CAR-T w ostrych białaczkach limfoblastycznych; na pojedyncze technologie lekowe w szpiczaku plazmocytowym czy innych chorobach limfoproliferacyjnych. Widząc jednak, jak konsekwentnie Ministerstwo Zdrowia dążyło do udostępnienia nowych terapii pacjentom, mamy nadzieję, że nadal tak będzie.

Mając tak dobre narzędzia terapeutyczne, musimy stosować je w najlepszym momencie. Pacjent najbardziej korzysta z nich wtedy, gdy jest sprawnie diagnozowany, a po drugie – gdy ma leczenie w miarę możliwości jak najbliżej domu. Warto o tym coraz więcej mówić. Systemowo jest bardzo dużo do zrobienia, dlatego będziemy mówić o konieczności kompleksowej opieki, współpracy z POZ, o badaniach genetycznych. Nie powinny one być związane z programami lekowymi, tylko refundowane w ramach prawidłowo prowadzonej diagnostyki, która jest standardem międzynarodowym. W kontekście standardów międzynarodowych zawsze mówimy o lekach, jednak zanim zaczniemy leczyć, musimy prawidłowo zdiagnozować pacjenta, dlatego ważne są też standardy diagnostyczne.

Hematologia rozwija się bardzo szybko, pojawiają się nowe leki, nowe nadzieje dla chorych. Jakie innowacje widać dziś na horyzoncie?

Jest ich wiele. W wielu chorobach limfoproliferacyjnych, czyli nowotworach rozrostowych układu chłonnego, np. w przewlekłej białaczce limfocytowej, szpiczaku plazmocytowym, leczenie już odeszło od chemioterapii, odchodzi się też od immunochemioterapii. Leczenie jest bardzo nowoczesne, bardzo często może być stosowane ambulatoryjnie. Tu nasz system jeszcze kuleje – programy lekowe są dostępne w ok. 50 jednostkach szpitalnych, tymczasem jest ponad 80 przychodni hematologicznych działających w ramach AOS (ambulatoryjnej opieki specjalistycznej). Warto byłoby w pełni wykorzystać potencjał tych placówek, by pacjent mógł dostawać leczenie bliżej miejsca zamieszkania, szczególnie jeśli jest to leczenie doustne lub podskórne. Mamy problem kadr: choroby hematologiczne będziemy rozpoznawać coraz częściej, gdyż społeczeństwo starzeje się, a ze względu na skuteczność nowoczesnych leków będziemy te choroby leczyć coraz dłużej. Dlatego trzeba poprawić system, przenieść leczenie części pacjentów do AOS. Do wysoko specjalistycznych ośrodków powinni być kierowani np. chorzy na ostre białaczki, którzy nie mogą być diagnozowani i leczeni w ramach AOS, a także np. pacjenci poważnymi powikłaniami po leczeniu. Pacjenci z chorobą ustabilizowaną, otrzymujący terapie doustnie i podskórne, bardzo często mogą być pod opieką AOS.

Coraz więcej jest nowych terapii, często pojawiają się pytania, jak je po kolei stosować. Czy na ten temat również przewidziane są dyskusje podczas konferencji?

Tak; plan jest ułożony w taki sposób, że wykłady edukacyjne, plenarne, są uzupełniane sesjami satelitarnymi, a na koniec dużych bloków tematycznych będą panele z udziałem wszystkich wykładowców, by przedyskutować np. optymalną sekwencję leczenia, dostępność leków, nietypowe toksyczności, m.in. w kontekście przeciwciał bispecyficznych czy technologii CAR-T: to zupełnie inny obszar toksyczności niż występująca po chemioterapii czy klasycznej immunoterapii.

Zapewniam, że te cztery dni konferencji będą wypełnione merytorycznymi dyskusjami.

Dla hematologa konferencja „Hematologia Kliniczna i Doświadczalna” to taka konferencja, na której po prostu… trzeba być?

Zainteresowanie jest ogromne, musieliśmy nawet w ostatnich dniach ograniczać możliwość uczestnictwa, choć wiele sesji będzie prowadzonych równolegle. Dużym sukcesem jest liczba i bardzo wysoka jakość prac oryginalnych: wysłano ponad 60 streszczeń. Poziom jest wysoki, dlatego zadecydowaliśmy, że prace najwyżej ocenione będą prezentowane w dwóch blokach wystąpień ustnych. Pierwszy blok dotyczy hematologii doświadczalnej – będzie możliwość zapoznania się z pracami hematologów przyjeżdżających z różnych staży zagranicznych, zobaczyć transfer wiedzy i technologii do Polski. Druga część odbędzie się w ramach typowej sesji plenarnej wystąpień ustnych, które będą dotyczyć zarówno obszarów klinicznych, jak transfuzjologicznych. Dla najlepszej pracy przewidujemy nagrodę; są również przewidziane wyróżnienia dla autorów najlepszych prac plakatowych.

Podczas Konferencji chcemy pokazać, że w każdym obszarze hematologii dużo się dzieje, jednak szczególny nacisk kładziemy na diagnostykę i nowoczesne leczenie ostrych białaczek szpikowych, gdyż są tu największe potrzeby medyczne. Niedawno aktualizowałem dane z USA dotyczące 5-letnich przeżyć pacjentów z AML: dopiero w ubiegłym roku 5-letnie przeżycia przekroczyły 30 procent. Ostre białaczki szpikowe to dziś naprawdę największe wyzwanie. Będziemy też dużo mówić i pasjonować się wszystkimi nowinkami dotyczącymi m.in. technologii CAR-T i przeciwciał bispecyficznych. 

 

Rozmawiała: Katarzyna Pinkosz

Kalkulator Hematologa
Aplikacja Kalkulator Hematologa

Kalkulator hematologa jest dostępny również jako aplikacja mobilna dla smartfonów pracujących pod kontrolą systemów Android albo iOS.

pobierz z Google Play Pobierz przez App Store

Podobne artykuły